Etoto systematycznie rozbudowuje swoją ofertę promocyjną. Bukmacher zdążył już przykuć uwagę graczy wysokim bonusem powitalnym (do 1040 złotych na start dla nowych klientów), czy obecnością programu poleceń (50 złotych za każdego poleconego), ale widać, że pomysły osób odpowiedzialnych za marketing na tym się nie kończą i bukmacher potrafi przygotować również oryginalne, nowe rozwiązania.
Freebet w Etoto na under / over
Do takich zaliczyć można cotygodniową promocję skierowaną do graczy lubiących stawiać na sumę goli w piłce nożnej (mniej/więcej). Etoto oferuje freebet w wysokości 25 złotych jeśli kupon rozstrzygnie się nie po naszej myśli dając tym samym niejako drugą szansę na odrobienie strat.
Aby zakwalifikować się do ewentualnego otrzymania freebeta wystarczy postawić jakikolwiek zakład na sumę goli mniej/więcej w piłce nożnej z minimalnym kursem 1,02 (tak, to nie pomyłka) i stawką przynajmniej 50 złotych. Liczą się zarówno zakłady przedmeczowe jak i te stawiane w sekcji na żywo.
Freebet 25 PLN otrzymujemy w tym przypadku tylko jeśli przegramy co w sumie nie dziwi patrząc na minimalny kurs kwalifikujący do wzięcia udziału w promocji. Rozwiązanie dosyć interesujące dla osób lubiących stawiać na sumy goli i chcących jednocześnie mieć jakieś zabezpieczenie na wypadek porażki.
Warto dodać, że oprócz opisywanej promocji w Etoto bukmacher ten oferuje także bonusy bez depozytu w wysokości 20 PLN. Wystarczy założyć darmowe konto żeby otrzymać bonus bez konieczności wpłaty własnych pieniędzy.
Oferta Etoto jest w tym przypadku jak znalazł, bardzo łatwe warunki do spełnienia, ewentualny freebet to z kolei dodatkowa szansa odrobienia strat w razie gdyby główny kupon okazał się przegrany. Promocja godna uwagi tym bardziej, że skorzystać można z niej wielokrotnie, jest dostępna co tydzień.
Zakłady na mniej/więcej (under / over) goli w meczu to również ciekawa opcja do gry, gdyż w tym przypadku wynik spotkania (kto zostanie zwycięzcą) jest dla nas nieistotny, liczy się tylko ilość bramek jaka padnie w danym spotkaniu co sprawia, że nie musimy się przejmować która drużyna strzeli ile goli byleby ogólna suma bramek na koniec spotkania odpowiadała naszym oczekiwaniom.
